Gdzie jeść poza domem, i czy warto?

pisów kulinarnych, bo przypominają one raczej techniczną instrukcję, niż cokolwiek innego. W książkach rzadko zdarzają się piękne opisy dań. Ale się zdarzają. Przykładem takiej książki jest "Cmentarz w Pradze", autorstwa Umber

Gdzie jeść poza domem, i czy warto? Trafić na dobrą restaurację wcale nie jest łatwo. Zapraszamy tu:

Pisanie o jedzeniu - trudna sztuka kulinarnych recenzji

Nie jest łatwo pisać o jedzeniu. Nie mam tutaj na myśli przepisów kulinarnych, bo przypominają one raczej techniczną instrukcję, niż cokolwiek innego. W książkach rzadko zdarzają się piękne opisy dań. Ale się zdarzają.

Przykładem takiej książki jest "Cmentarz w Pradze", autorstwa Umberto Eco, gdzie dla najważniejszej postaci kulinaria to sztuka. Opisy są wyjątkowo emocjonalne, patetyczne, czasami wręcz... na swój sposób erotyczne.

Gotowanie jest bez wątpienia powiązane z kulturą. Już od dawna nie jemy po to, by się najeść, ale po to, by sprawić sobie przyjemność. I tak powinno być. Dopóki nie przekształci się w nawyk.


Kuchnia polska za granicą

Tradycyjna Polska kuchnia smakuje nie jednemu obcokrajowcowi, co pewnie jest zaskoczeniem dla niejednego znudzonego naszymi potrawami lokalnego smakosza. Takie dania jak pierogi, czy bigos świetnie przyjęły się na innych rynkach w lokalach oferujących polskie jadło. I to swoisty powód do dumy, że nasza kuchnia jest doceniana poza granicami naszego państwa.

Polska kuchnia jest bogata w tłuszcze nasycone, zwierzęce i roślinne. Często łączymy mięso i węglowodany, żeby danie bardziej syciło. Wykorzystujemy stosunkowo mało warzyw, które występują u ans w roli dodatku do mięsa, a nie jako osobne danie. Jednak mimo wszystko zawsze chętnie zjem pierogi zamiast sushi czy pizzy ;)


O polskiej kuchni

Pisałam tekst o kuchni polskiej i o tym, jak źle bywa postrzegana. Często wstydzimy się naszej kuchni. Ale to dotyczy również innych, typowo polskich akcentów. Wstydzimy się religijności, naszych tradycji i zwyczajów. Naszej historii, naszego rządu, jednym słowem - wstydzimy się wszystkiego, co polskie.

Jednak tak naprawdę właśnie takiej postawy powinniśmy się wstydzić. Większość krajów jest dumna z całego swojego dziedzictwa. Z regionalnych kuchni też. Polska ze względu na to, że jest bardzo dużym krajem, ze skomplikowaną historią, ma bardzo dobrze rozwinięte kuchnie regionalne. To naprawdę niesamowite, jak bardzo różnią się między sobą tradycyjne potrawy z różnych miejsc naszego kraju. Kuchnia śląska w ogóle nie przypomina podlaskiej, czy kaszubskiej. Ba - mazurska ma niewiele wspólnego z podlaską (a są to regiony położone obok siebie). Zupełnie inne są tradycyjne potrawy na Podhalu, a inne nad morzem. Oczywiście wynika to z tego, że bogactwa naturalne tych regionów się różnią.

Z czego ten dziwny wstyd wynika? Może z tego, że w większości kuchnia polska, to kuchnia biedna. Często oparta na ziemniaku. Jednak to, jak niesamowite potrawy powstały w warunkach trudnych, jest warte odnotowania. Chyba w żadnym kraju nie ma tylu potraw z ziemniaka.